Patrzcie, patrzcie, ludziska... Coraz więcej kandydatów do nominacji... I, co ciekawe, nominaci sami się zgłaszają, a z rzadka tylko donoszą na innych.
29 czerwca - 19 tura nominacji do Wodzianna Trophy.
Torquemada
Zdarzyło mi się napisać, że "związki Torquemady z wiarą dotąd realizowane były raczej za pomocą hiszpańskich butów, niż niebieskich tabletek". I zasugerować, że jego tekst "Ateiści są jak Neo z Matrixa" wymaga głębszej refleksji. No i jest refleksja: Saloon24 jest demokratyczny jak Grecja starożytna. Są w tej demokracji klasy wyższe i niższe. Za klasę wyższą w Saloonie uznawani są czerwoni. Ci są wyróżnieni specjalnym kolorem, mają swoje fotki bądź inne symbole prestiżu, ich głos jest eksponowany na SG i obdarzany przez plebs (niebieskich) licznymi komentarzami.
Torquemada występuje w saloonie w ciekawej roli. Ma oblicze Świętego Officjum. Twierdzi, że "the truth is out there" (choć nie do końca wiadomo, co to jest to "there". No i jest niebieski. I jako niebieski rozdaje tabletki wiary - niebieskie, w odróżnieniu od czerwonych, które niosą ze sobą prawdę. Zapewne jest w tym jakiś przewrotny zamysł. Szczególnie ża rodzi się podejrzenie, że Torquemada chce na niebieskich pigułkach zrobić jakiś biznes. W końcu zobaczcie, dokąd prowadzi adres: www.biznes.salon24.pl...
Trojmiejska Osskaa
Problem wiary, religii i instytucji - tym razem bez użycia tabletek, rozważa Osskaa w głębokiej analizie pt. "Manowce Polskiego Kościoła". Głęboka refleksja nad problemami wiary znajduje swoją kwintesencję w zdaniu: "Uważam za największe zaniedbanie Polskiego Kościoła - brak jasnego opowiedzenia się za wolnościowym modelem gospodarczym i sprzeciw wobec traktowania człowieka jako bezwolnego bydlęcia, którym trzeba się zająć, zatroszczyć i dbać o jego bezpieczeństwo". Jest to z pewnością ważkie zdanie, któe wszelako trzeba jeszcze zrozumieć. Po kilkarotnym podejściu stwierdzam: EUREKA! Kościół błądzi nie popierając Unii Polityki Realnej! (to o gospodarce). I dalej: Kościół niesłusznie sprzeciwia się zbydlęceniu! Nawróćcie mnie z interpretacji, bowiem może źle czytam.
Olewator
Jeśli mowa o kwestiach wiary, religii i pigułek - to gdzieś musi być "Prawda". No i dzieło o takim tytule popełnił był Olewator, z treści dzieła sądząc jeden z wielu platfoarmiejnych prowakotorów, jakich w internecoie mnóstwo. W szczególności nie waha się Olewator użyć na salonie słowa "kutas" w odniesieniu do osobnika, który sobie z rządu żarty stroi. Drogi Olewatorze, a także Bombowcu25 - wasze starania o należytą reprezentację interesów PO i UPPiRa nie pozostają niezauważone.
galopujący major
O, zaprawdę wielkie dzieło popełnił galopujący major, wielkie. I nadał mu tytuł "Krótka piłka o antykomunizmie fymla". Autor poprawił tekst z początkowego, swobodnego strumienia świadomości na swobodny strumień świadomości poprzerywany przypadkowymi akpitami. Dyskusja się wprawdzie rozwinęła, ale nie mam pewności, że na temat. I jeszcze Autor rzuca nazwiskami jak na przełuchaniu w bezpiece. Terlikowski mu się zmieszał z Furierem (to chyba ten Grek od furii), Hercenem, P2J, Olofem Palme, Abramowskim i kimś tam jeszcze. No i dołożył zdanie "na wykończenie" czytelnika - przeciwnika: "Co gdyby IQ chciał mierzyć Skalski?". To już drugi w ciągu dnia tekst odwołujący się do tradycji polskiego lotnictwa w Anglii. W tym samym czasie o Blicharskim pisał kokos26, pohyblarz narodów (link). Czekamy na Zagłobę.
<< dzień 18 ( nominacje ) dzień 20 >>